Patriotyzm zakupowy? Nie w dobie rekordowej inflacji
Ekonomiści prognozują, że ten rok możemy zakończyć z 20 proc. inflacją. Znaczący wzrost cen m.in. żywności sprawia, że polscy konsumenci zmieniają zwyczaje zakupowe i głównym kryterium przy wyborze produktu staje się cena. Z przytoczonych przez „Rzeczpospolitą" wyników badań GfK Current Consumer Mood dowiadujemy się, że dla Polaków coraz mniejsze znaczenie ma m.in. kraj pochodzenia produktu, czy jego ekologiczność.
Spada znaczenie patriotyzmu i ekologiczności
Z badania wynika, że przy zakupach patriotyzmem zakupowym kieruje się obecnie 27 proc. respondentów, zaś ekologiczność produktu liczy się zaledwie dla 8 proc. ankietowanych. – Nabywcy coraz częściej rezygnują z produktów ulubionych marek. Mniejsze znaczenie dla konsumentów ma także lokalne pochodzenie produktów czy ich pozytywny wpływ na zdrowie – komentuje w rozmowie z gazetą Dominika Grusznic-Drobińska, dyrektor w GfK.
Zdaniem ekspertki rosnące znaczenie kryterium niskiej ceny „z pewnością wzmocni pozycję rynkową marek własnych, które również oferują wysoką jakość, a kosztują mniej od produktów markowych".
Sklepy stawiają na marki własne
Sklepy – jak pisze „Rzeczpospolita" – w obecnych realiach coraz mocniej stawiają na marki własne. Z przytoczonych przez gazetę danych wynika, że w Polsce udział marek własnych w ujęciu wartościowym przekraczał 20 proc., choć ilościowo był to nawet co trzeci produkt.
– W 2021 r. oferowaliśmy prawie 4 tys. produktów marki własnej. W naszej ocenie Polacy są racjonalnymi konsumentami, nie tyle kierują się marką, co potrafią określić realną wartość produktu, stąd wybierają coraz częściej nasze marki własne – mówi Marcin Domański, dyrektor handlowy w sieci Biedronka.
Domański wylicza, że udział tych marek wynosił w zeszłym roku niemal 40 proc. i rośnie. Taki kierunek – jak zauważa gazeta – będzie wyzwaniem dla małych, niezależnych sklepów spożywczych.